Od 10 października w Galerii OKNA Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie możemy oglądać nową wystawę. Pod niewiele zdradzającym tytułem - “Grafiki” - kryją się niebanalne, zaskakujące i nieoczywiste prace Joanny Barczyk, które przyciągają spojrzenia i rozbudzają wyobraźnię.
Pierwsze pierwsze lata edukacji szkoły wyższej Joanna Barczyk odebrała w Katowicach na Wydziale Grafiki, a po dwóch latach przeniosła się na Akademię Sztuk Pięknych do Krakowa. Ukończyła tę uczelnię w pracowni prof. Jerzego Nowosielskiego - znakomitego twórcy, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Na pewno ślad tej pracowni i edukacji na długo zagościł w sercu i w głowie artystki, bo oglądamy to na jej pracach
- podkreślała podczas wernisażu wicedyrektor MBP Lublin, Renata Filipiak.
Na wystawie zobaczymy wybrane grafiki z cyklów: “Urządzenia żyjące”, “Biblicus”, “O powstaniu gatunków”, “Symetrie”, “Theotokos” oraz “Zwierciadła”. Jej przekrojowy charakter wpisuje się w jubileusz 45-lecia twórczości artystki.
Związana ze Śląskiem malarka i graficzka połączyła swoje losy z Lublinem na początku lat 80-tych. Tu kontynuowała swoją pracę. Jak sama przyznaje, w latach szkolnych pochłaniała ją pasja rzeźbiarska, zawsze było jej bliskie malarstwo, ale kilkanaście lat temu do artystycznych form wyrazu dołączyły: fotografia i grafika komputerowa.
To było około 2008-2009 roku. Czułam, że zaczynam wpadać w rutynę. Chciałam zacząć coś nowego i tak zaczęłam fotografować. Ale oprócz samego rejestrowania rzeczywistości zainteresowało mnie jej przerabianie. Od tej pory to właśnie robię, tworząc fotomontaże
- opowiadała o swoich kreatywnych ścieżkach artystka w rozmowach z dziennikarzami.
Zanim poznałam Joasię, zobaczyłam jej obrazy. Weszłam do galerii i otworzyłam usta z wrażenia: malutkie prace, ale z jaką wrażliwością, jak one zwracały na siebie uwagę! Od razu wiedziałam, że muszę ją poznać. Mimo upływu lat zachwyt nie minął. Bo tę samą wrażliwość, którą widziałam w tamtych malutkich obrazkach, odnajduję także na wyeksponowanych teraz wokół nas grafikach.
- wspominała początki znajomości z artystką wiceprezes lubelskiego okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków, Krystyna Rudzka-Przychoda (której wystawę mogliśmy podziwiać w Galerii OKNA w ubiegłym roku), wręczając jej dyplom uznania za wybitny wkład w rozwój kultury narodowej.
Ale twórczość artystyczna to tylko jeden z istotnych aspektów jej życia. W okresie PRL działała w opozycji antykomunistycznej, za którą została wielokrotnie uhonorowana wysokimi odznaczeniami, w tym Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Na jubileuszowej wystawie Joanna Barczyk odebrała kolejne wyróżnienia. Z rąk zastępcy dyrektora w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin Tomasza Rakowskiego, w imieniu prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka, Joanna Barczyk otrzymała medal “Zasłużony dla Miasta Lublina”:
W uznaniu za bogaty dorobek twórczy i wybitne zasługi w dziedzinie sztuki, z podziękowaniem za promocję i umacnianie wizerunku Lublina jako ważnego ośrodka artystycznego, a także szczególny wkład w budowanie polskiej demokracji oraz ochrony praw i wolności obywatelskiej.
Z kolei zastępca dyrektora Departamentu Kultury, Edukacji i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie, Piotr Szczepanik, w imieniu marszałka Jarosława Stawiarskiego przekazał artystce Nagrodę Kulturalną Województwa Lubelskiego.
Wystawę “Grafiki” Joanny Barczyk w Galerii OKNA MBP Lublin przy ul. Peowiaków 12 możemy oglądać do 12 listopada.
Zdjęcia: Beata Wijatkowska
Tekst: Aleksandra Flis