Olga Tokarczuk zdobywczyni Nagrody Literackiej NIKE za „Biegunów” (2008) i „Księgi Jakubowe” (2015), uhonorowana Literacką Nagrodą Nobla za 2018 rok i Nagrodą Bookera - stała się bohaterką listopadowego spotkania Klubu Czytelniczego Readcom.
Na wstępie omówiono biogram twórczy autorki poczytnych powieści, zbiorów opowiadań, esejów, a także scenariuszy filmowych - wiodący od debiutu „Podróżą ludzi Księgi” - po ostatnie eksperymenty z treścią czy formą „Opowiadań bizarnych ” z 2018 roku.
W trakcie zajmującego spotkania przyjrzałyśmy się obecnej w jej utworach tematyce, a wielką ucztą duchową dla nas była podróż po światach tam przedstawionych. Za co kochamy ją najbardziej? A właśnie za ową magiczność, nieograniczoną wyobraźnię i wielki talent do opowiadania historii.
Jak wiemy Szwedzka Akademia wyróżniła polską pisarkę za „narracyjną wyobraźnię, która wraz z encyklopedyczną pasją reprezentuje przekraczanie granic jako formę życia”. Idąc tą drogą przyjrzałyśmy się temu przekraczaniu granic w jej utworach, i w treści i w formie. Przekraczanie światów, łamanie stereotypów, wychodzenie poza granicę czystości gatunków literackich w ich tradycyjnym ujęciu. Te opowieści nie mają granic, jak mówi sama pisarka, dzieją się na całym świecie.
Nasze spotkanie to za i przeciw Noblistce. Trudno było nie wspomnieć o hejtach na Tokarczuk - autorki niepokojących heterotopii, atakującej narodowo katolicką mentalność, interpretującej rzeczywistość z perspektywy postsekularnej.
Pisarki zaangażowanej, o wyrazistych poglądach, nie zawsze popularnych, feministki, wspierającej działania na rzecz ochrony środowiska, praw zwierząt, równouprawnienia. Zabierającej głos w sprawie uchodźców i praw mniejszości.
Powiedzieć o Oldze Tokarczuk, że jest pisarką wyjątkową, to tak, jakby nic nie powiedzieć. Można wzdychać nad jej wnikliwym opisem postaci, zachwycać się symboliką i metaforą, rozpływać czytając trafną analizę naszych czasów. Jednak najlepsze, co można zrobić, aby poznać i docenić jej unikalny styl, to po prostu sięgnąć po jej książkę. Fascynującą podróż można przeżyć nawet w wyobraźni, a trzymając w ręku bilet w postaci prozy Tokarczuk, będzie to przeżycie wielokrotne.
Monika Błotniak, Jolanta Jurkowska