10 kwietnia w Filii nr 2 odbyło się kolejne wydarzenie w ramach XV edycji otwartych wykładów z historii sztuki: „Artysta jako geniusz, wynalazca, pedagog, wizjoner”. Dr Stefan Münch – wielokrotnie odznaczany adiunkt Instytutu Nauk o Kulturze UMCS specjalizujący się w zakresie historii literatury polskiej, historii muzyki, historii teatru, estetyki dzieła muzycznego i problematyki medialnej – wygłosił wykład na temat „Portret artysty w filmach Luchina Viscontiego”.
Twórczość legendarnego włoskiego reżysera, Luchina Viscontiego (1906-1976), przepełniona była odniesieniami do innych tekstów kultury z różnorakich dziedzin sztuki: czy to na zasadzie prostego cytatu, czy bardziej skomplikowanego przełożenia. Z tego powodu znawcy filmografii Viscontiego nazywali jego dzieła palimpsestami. Reżyser był miłośnikiem muzyki klasycznej i operowej oraz literatury. Pochodził ze znanej mediolańskiej arystokratycznej rodziny Viscontich, co również nie pozostało bez znaczenia dla jego twórczości. W 1936 został asystentem reżysera Jeana Renoira, z którym współpracował przy filmach „Une partie de campagne”, „Les bas fonds” i „Tosca”. Jako samodzielny reżyser zadebiutował w 1941 roku filmem „Listonosz zawsze dzwoni dwa razy”.
Poza licznymi nawiązaniami do muzyki klasycznej i operowej Visconti upodobał sobie konteksty literackie. Najistotniejszym dla niego pisarzem był Thomas Mann, niemiecki prozaik i eseista, laureat literackiej Nagrody Nobla. Dla Viscontiego pierwiastek niemiecki był nieodzownym uzupełnieniem pierwiastka włoskiego. Najbardziej znany i ceniony obraz Viscontiego – „Śmierć w Wenecji” (1971) – powstał właśnie na kanwie noweli Manna o tym samym tytule. Podczas wykładu słuchacze i słuchaczki mieli okazję obejrzeć pierwszą scenę filmu, w której pojawia się libretto z V symfonii Gustava Mahlera – muzyka ta, jak powiedział dr Münch, z jednej strony przynosi uspokojenie, z drugiej – symbolizuje kres dotychczasowego świata. Kontekstem historycznym tej sceny jest czas tuż przed wybuchem I wojny światowej; ukazuje ona sytuację, w jakiej znalazła się współczesna kultura. Dr Münch opowiedział również o dwóch pozostałych filmach Viscontiego z tak zwanego niemieckiego tryptyku – „Zmierzchu bogów” (1969) i „Ludwigu” (1972).
Viscontiego fascynowały nie tylko dzieła literackie, które znał doskonale, ale także postacie artystów i ich skomplikowane relacje ze społeczeństwem. Reżyser ukazywał w swoich filmach dionizyjską naturę artysty, który ma prawo przeżywać i doświadczać rzeczywistości inaczej niż pozostali – czego sam Visconti dowodził własnym życiem.
Serdecznie dziękujemy naszemu Prelegentowi za fascynujący i wzbogacający wykład, a słuchaczom – za liczną obecność! Na kolejny wykład w ramach XV edycji otwartych wykładów z historii sztuki zapraszamy już 24 kwietnia.