Ani śnieżyca, ani związane z niesprzyjającą aurą problemy z dojazdem, nie powstrzymały gości przed przybyciem do Galerii OKNA Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie. 11 marca odbyło się otwarcie wystawy Grzegorza Wróbla “Od realizmu do surrealizmu w akwareli”.
- W taki dzień przychodzą tylko ci, którzy kochają sztukę i artystów - tymi słowami powitała uczestników wernisażu wicedyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie, Renata Filipiak.
Korzenie rodzinne Grzegorza Wróbla sięgają Lubelszczyzny, ale artysta urodził się i mieszka w Warszawie. Z wykształcenia architekt, z pasji akwarelista i rysownik, prowadzi także zajęcia z malarstwa w obu tych dziedzinach. Swoje prace z powodzeniem prezentował na wystawach w Polsce i za granicą.
Na tym jednak nie kończą się talenty artysty, o czym można się było przekonać bezpośrednio przed zwiedzaniem wystawy. Jej otwarcie poprzedziła prezentacja multimedialna w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie, która dotyczyła twórczości malarskiej artysty, natomiast jako jej muzyczne tło posłużyła muzyka skomponowana przez Grzegorza Wróbla.
- Możemy dzisiaj przebywać w towarzystwie prawdziwego człowieka renesansu. Wszystko, co robi, tworzy i maluje - to jedna sfera jego życia. Ale oprócz tego mamy do czynienia z wielkim miłośnikiem literatury, muzykiem i kompozytorem, którego ulubionym instrumentem jest perkusja. To także entuzjasta nauk ścisłych - dodała wicedyrektor Renata Filipiak, przytaczając nazwisko wybitnego fizyka, nagrodzonego Nagrodą Nobla Amerykanina, Richarda Feynmana. - Jego także bardzo interesował rysunek, akwarela, literatura i - uwaga - muzyka, zwłaszcza perkusja.
Po obejrzeniu prezentacji, w której Grzegorz Wróbel zdradził, jak powstawały niektóre jego prace, goście przenieśli się piętro wyżej, do Galerii OKNA. Tam mogli się przekonać, że wszechstronność talentów i zainteresowań u artysty idzie w parze z równie szerokim zakresem gatunkowym w malarstwie.
- Rozpoczynacie państwo zwiedzanie od prac realistycznych, mocno związanych z zawodem autora, poprzez pejzaże i portrety muzyków, aż po surrealizm i prace o tematyce biblijnej - mówił podczas otwarcia współorganizator wystawy Dariusz Płecha ze Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich, dodając: - Niewiele znam współczesnych obrazów o tematyce religijnej, które są namalowane po mistrzowsku. Tutaj mamy jeden z takich przykładów.
- Nie jest łatwo stworzyć obraz, który będzie miał w sobie prawdę i autentyczność. Do tej pory spotkałem się z bardzo pozytywnym odzewem wokół moich prac, dlatego mam nadzieję, że w przyszłości będę mógł zaprezentować ich więcej - podsumował swój proces twórczy Grzegorz Wróbel.
Wernisaż zbiegł się z urodzinami artysty. Z tej okazji - jak również przypadających na kolejny dzień imienin - goście odśpiewali “Sto lat”.
Wystawę obrazów Grzegorza Wróbla można oglądać do 11 kwietnia. Kolejne miesiące w Galerii OKNA upłyną pod znakiem kobiecej sztuki - w kwietniu swoją twórczość zaprezentuje ukraińska artystka Irina Syzonenko, a w maju zobaczymy prace wybitnej polskiej ilustratorki, Krystyny Michałowskiej.
Zdjęcia: Beata Wijatkowska
Tekst: Aleksandra Flis