Miejska Biblioteka Publiczna już po raz dziesiąty bierze udział w organizacji Lubelskich Dni Seniora. Myślą przewodnią tego wydarzenia jest włączanie społeczne seniorów, poprzez zachęcanie ich do aktywnego stylu życia, poszerzania wiedzy i rozwijania pasji. Relacje z wydarzeń oferowanych Seniorom można zobaczyć w poniższym artykule.
Miejska Biblioteka Publiczna już po raz dziesiąty bierze udział w organizacji Lubelskich Dni Seniora. Myślą przewodnią tego wydarzenia jest włączanie społeczne seniorów, poprzez zachęcanie ich do aktywnego stylu życia, poszerzania wiedzy i rozwijania pasji. Relacje z wydarzeń oferowanych Seniorom można zobaczyć w poniższym artykule.
Filia nr 36, ul. Zygmunta Augusta 15
Na czas tegorocznych X Lubelskich Dni Seniora Filia nr 36 oraz Klub Seniora Felin zorganizowały szereg spotkań.
W poniedziałek seniorzy uczestniczyli w zajęciach komputerowych prowadzonych przez bibliotekarkę, panią Elżbietę Nawrocką. Uczyli się tworzyć i zapisywać własne dokumenty tekstowe. Poznali też program Paint i ćwiczyli prostą obróbkę zdjęć.
We wtorek seniorzy wykonywali ćwiczenia gimnastyczne z trenerką, panią Iwoną Majczak, z Zespołu Ośrodków Wsparcia w Lublinie.
W środę członkinie bibliotecznej Akademii Seniora wybrały się na wycieczkę do Ogrodu Botanicznego UMCS. Uczciliśmy w ten sposób Rok Botaniki.
W czwartek Klub Felin zwiedzał Perłę – Browary Lubelskie.
Natomiast w piątek na zajęciach Klubu wiedzy Filii nr 36 uczestnicy ćwiczyli pamięć i koncentrację. Prowadzenie: Elżbieta Nawrocka
Filia nr 35, ul. Bursztynowa 20
Panie uczestniczące w zajęciach dla seniorów w Filii nr 35 do X Lubelskich Dni Seniora zaczęły przygotowywać się dużo wcześniej. Efektem ich starań były ikony wykonane techniką decoupage. Jak zwykle wyszło wspaniale!
Filia nr 34, ul. Judyma 2a
Z okazji swojego święta seniorzy mieli okazję uczestniczyć w spotkaniu "W kręgu wartości kultury Japonii" w Filii 34, które przeprowadziła pani Beata Grodzińska. Podczas barwnej prezentacji o kraju wschodzącego słońca pani Beata opowiadała o tradycji, zwyczajach i historii Japonii. Spotkaniu towarzyszyła zarówno prezentacja multimedialna, jak również prezentacja tradycyjnych strojów, wachlarzy, zabawek dziecięcych. Seniorki miały okazję zobaczyć i doświadczyć, w jaki sposób nosi się kimono i jukatę. Poza prelekcją oraz prezentacją strojów uczestniczki spotkania mogły skosztować sushi, japońskich ciasteczek, a to wszystko popić zieloną sproszkowaną herbatą matcha.
Filia nr 25, ul. Sympatyczna 16
Podczas Tygodnia Seniora w Filii 25 odbyło się spotkanie z Henrykiem Maciszewskim. Pan Henryk przygotował relację z podróży do Lwowa - za jej pośrednictwem uczestnicy zobaczyli m.in. Cmentarz Orląt Lwowskich, Chocim wraz zamkiem z XIV wieku oraz Kamieniec Podolski i jego twierdzę, która przez lata strzegła rubieży Rzeczypospolitej, a której obrońców rozsławił Henryk Sienkiewicz w „Panu Wołodyjowskim”. Dla czytelników zostały także przygotowane upominki książkowe.
Filia nr 24, ul. Juranda 7
"To co minęło - literackie wydarzenia ostatnich dwóch lat" to temat spotkania Klubu Czytelniczego, które odbyło się w naszej bibliotece 9 czerwca w ramach X Lubelskich Dni Seniora.
Tematem bardzo ożywionej dyskusji były książki, które w latach 20220 i 2021 zostały nagrodzone. Uczestnicy spotkania zastanawiali się jakie cechy powinna mieć książka aby być wyjątkowa,
ponadczasowa i godna wyróżnienia.
Filia nr 21, ul. Rynek 11
9 czerwca 2022 roku w Filii nr 21 mieliśmy przyjemność gościć Grażynę Zofię Hryniewską-Kalicką w czasie X edycji Lubelskich Dni Seniora.
Grażyna Hryniewska-Kalicka po studiach na UMCS rozpoczęła działalność zawodową w oddziale terenowym w Puławach ówczesnego „Sztandaru Ludu”. Później pracowała w Lublinie, gdzie - już jako szefowa działu kontaktu z czytelnikami „Dziennika Wschodniego” - nie miała sobie równych w empatii, jak się wyraził redakcyjny kolega, Zbigniew Miazga, autor biogramu Grażyny do wydanej książki „Okruchy pamięci”.
- Wiedziałam, że prababcia miała na imię Melania, a nazwisko zaczynało się na literę T, później odkryłam w nielicznych pamiątkach rodzinnych małą pieczątkę, którą babunia znakowała korespondencję. To izolacja spowodowana pandemią skłoniła mnie do rozpoczęcia poszukiwań, przejrzenia starych albumów ze zdjęciami i wreszcie dotarcia do znamienitych antenatów herbu Belina, datowanego na czas dynastii Piastów - tak zaczęła swoją opowieść Autorka niewielkiej, a jakże cennej książki „Okruchy pamięci”, wydanej w zamyśle tylko dla rodziny i przyjaciół. Publikacja kieruje czytelnika do miejsc i ludzi tworzących historię XIX-wiecznego Mazowsza, Warszawy, a po wojnie Zaklikowa, gdzie urodziła się autorka - Grażyna, z domu Komierzyńska.
Grażyna Hryniewska-Kalicka była właścicielką i redaktor naczelną magazynu rodzinnego „Uroda życia”, który ukazywał się w zasięgu ogólnopolskim przez 15 lat i osiągnął nakład ponad 6 tysięcy egzemplarzy. Prowadziła cieszące się swego czasu ogromną popularnością „Metamorfozy”. Publikowała w ogólnopolskim biuletynie branżowym firmy Żagiel S.A. „Na fali”. Zasiadała w Radzie Etyki Mediów VII kadencji w latach 2015-2019.
Zainicjowała i prowadziła samorządową gazetę „Głos Ogrodów”. Spiritus movens wielu akcji charytatywnych. Działa niestrudzenie w „Strefie Kobiet”. Uhonorowana wieloma nagrodami i wyróżnieniami, wśród nich laur „Młodego Dinozaura” z 2011 roku, przyznawany przez lubelski oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich tym, którzy pomimo emerytury, nadal są czynni zawodowo. Jej reportaże na portalu www.koloryzycia.com są wynikiem niezliczonych podróży do odległych zakątków świata.
„Różne sposoby prezentacji historii rodzinnej” przedstawiła pani Hanna Witek podczas spotkania, które odbyło się 10 czerwca 2022 roku w Filii nr 21 w czasie X edycji Lubelskich Dni Seniora.
Swoje badania genealogiczne rozpoczęła w latach 70-tych XX wieku od albumów z zachowanymi w świetnym stanie zdjęciami sprzed niemal stu lat. Dzisiaj wszystkie zgromadzone dokumenty mają wersję elektroniczną a każdy imienny folder posiada bogatą zawartość aktów prawnych, fotografii i filmów z najnowszych dziejów rodziny. Z inicjatywy pani Hanny w 2016 roku odbył się zjazd całej familii, w którego efekcie rozbudowano drzewo genealogiczne i pozyskano następne cenne pamiątki. Prelegentka z całym przekonaniem wskazała nam jak ciekawa i wartościowa jest praca nad odtworzeniem historii swoich przodków. Prowadziła wywiady, odwiedzała miejscowości i cmentarze, sięgała do archiwów i ksiąg parafialnych pozyskując wspaniałą kolekcję, godną pani Hanny, nauczycielki historii. Teren objęty badaniami to Ryki, Żelechów i okolica. Pani Hanna jest również zaangażowaną regionalistką i Prezesem Towarzystwa Przyjaciół Ryk.
Filia nr 11, ul. Lwowska 6
Niezwykłe losy rodzin Jankowskich i Magierskich przybliżył zebranym w Filii nr 11 na spotkaniu seniorom Grzegorz Sztal – pasjonat historii i współtwórca Prywatnego Muzeum Historycznego „Znaki Czasu”. Opowieść zaczęła się od Pawła Leona Jankowskiego herbu Jastrzębiec - urodzonego w 1875 roku w Warszawie lekarza, polityka, społecznika, syna powstańca styczniowego. Na studiach medycznych w Zurychu poznał przyszłą żonę, Marię Goreywę, Karaimkę z Krymu. Po wyjeździe ze Szwajcarii zamieszkali w Warszawie. W 1908 roku za działalność polityczną otrzymali nakaz opuszczenia guberni warszawskiej. Przez pewien czas mieszkali na Wileńszczyźnie. W 1911 roku osiedli w Lublinie wraz z dziećmi: Bartoszem, Joanną i Danutą. Aktywnie uczestniczyli w życiu społecznym i politycznym miasta.
Słuchacze mieli okazję zobaczyć film dokumentujący trudne, niejednokrotnie tragiczne losy obu rodzin, a także wysłuchać barwnych opowieści dotyczących ich życia oraz działalności społecznej i patriotycznej. Niecodzienną okazją była możliwość podziwiania pamiątek rodzinnych, m.in. maskotki, która wraz z córką doktorostwa Jankowskich trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück i służyła do przekazywania grypsów, czy oryginalnej buteleczki po perfumach ze sklepu Magierskiego, w tajemniczy sposób zachowującej ówczesny zapach...
Filia nr 6 i 27, BIOTEKA, Aleje Racławickie 22
Z okazji Tygodnia Seniora w Biotece odbyło się spotkanie z członkami Klubu Seniora „Wieniawa”. Tematem był street art i jego wpływ na tkankę miasta. Po części teoretycznej, gdzie poruszone zostały tematy: jaką treść niesie z sobą sztuka uliczna, czy jest estetyczna i dlaczego artyści wybierają tę formę wyrazu, nastąpiła część praktyczna. Uczestnicy mieli okazję spróbować swoich sił w tworzeniu własnego graffiti.
Warsztaty prowadziły: Karolina Błach oraz Joanna Stasiewicz
Fotorelację przygotowała Marzena Borkowska